[ Pobierz całość w formacie PDF ]

ła w sobie dość odwagi i determinacji, aby działać
wbrew innym. Było to przerażające i trudne, ale nie
wycofała się. Czy to nie oznaczało, że pod powłoką
uległości drzemała siła, jaką zawsze pragnęła mieć?
Musiała w to wierzyć. I działać.
Miłość do Gabe a nie oznaczała, że Laura cichutko
przycupnie, pozwalając, by decydował o wszystkim.
Najwyższy czas przejąć pałeczkę.
Wstała i skierowała się do holu. Z każdym krokiem
jej silne postanowienie słabło i musiała motywować
się na nowo. Przy drzwiach do pracowni zawahała się.
W końcu nabrała powietrza w płuca, otworzyła drzwi
i weszła.
Stał przy oknie z pędzlem w ręku, pracując nad
jednym z niedokończonych obrazów. Pamiętała ten
obraz z Kolorado. Zimowa scena, bardzo surowa
i w pewien sposób szokująca. Tak bardzo był po-
chłonięty pracą, że nie słyszał, jak weszła.
 Gabe?  ZadziwiajÄ…ce, jak wiele jÄ… to kosz-
towało.
Natychmiast przerwał malowanie, a kiedy odwrócił
się, zobaczyła, że jest wyraznie zdetonowany. Nie
lubił, gdy mu przeszkadzano.
 O co chodzi?  spytał, nie odkładając pędzla.
Portret anioła 121
 Chcę porozmawiać.
 To nie może poczekać?
Niewiele brakowało, by powiedziała ,,tak  .
 Nie.  Zostawiła otwarte drzwi na wypadek,
gdyby dziecko zapłakało, i zbliżyła się. Czuła, jak
narasta w niej zdenerwowanie, ale nie chciała się
poddać.  Nie chcę tego odkładać.
Uniósł brwi. Już kiedyś słyszał ten ton.
 W porządku, ale załatwmy to szybko, dobrze?
Chcę to dokończyć.
 Nie ma sprawy. Ujmę to więc w jednym zdaniu.
Jeśli mam być twoją żoną, chcę, żebyś traktował mnie
jak żonę.
 Słucham?  Spojrzał na nią zdumiony.
Była zbyt wzburzona, żeby dostrzec jego oszoło-
mienie i zbyt wściekła, by uświadomić sobie własną
reakcję na jego słowa.
 Nie, wcale nie słuchasz i nigdy nikogo nie
słuchałeś. Nie musisz. Robisz dokładnie to, co tobie
odpowiada. Jesteś w tym mistrzem. I jesteś też
mistrzem arogancji.
Ostrożnie odłożył pędzel.
 Jeśli w tym, co mówisz, jest sens, to powiedz mi
gdzie.
 Chcesz mnie, czy nie?  Ledwo panowała
nad sobÄ….
 I o to ci chodzi?  spytał spokojnym tonem.
 Mówisz, że mnie chcesz, a potem mnie ig-
norujesz. Całujesz mnie i odchodzisz.  Nerwowym
ruchem odsunęła pasemko opadających na czoło
122 Nora Roberts
włosów. Stała tak blada i zdenerwowana, ale jedno-
cześnie delikatna i kobieca.  Zdaję sobie sprawę,
że głównym powodem, dla którego jesteśmy mał-
żeństwem, jest Michael, ale chcę wiedzieć, na czym
stoję. Czy mam być tu gościem, który albo spełnia
zachcianki, albo jest ignorowany, czy mam być
twoją żoną?
 Jesteś moją żoną.  Poczuł, jak wzbiera w nim
złość.  I wcale cię nie ignoruję. Mam po prostu dużo
zaległej pracy.
 Nie pracujesz dwadzieścia cztery godziny na
dobę. W nocy...  Odwaga zaczynała ją opuszczać.
W końcu zebrała się i wyrzuciła z siebie:  Dlaczego
nie kochasz siÄ™ ze mnÄ…?
Na szczęście odłożył pędzel, w przeciwnym razie
pewnie złamałby go na pół.
 Oczekujesz działania na zamówienie, Lauro?
Rumieniec oblał jej policzki. Nie wiedziała, czy
jest bardziej zawstydzona, czy wściekła.
 Nie chciałam, żeby to tak zabrzmiało. Po prostu
mówię ci, jak się czuję.  Westchnęła z rezygnacją
i odwróciła się.  Wracaj do pracy, nie będę ci
przeszkadzała.
 Lauro!  zawołał. Wolał już jej złość, niż upoko-
rzenie widoczne w jej oczach, które zresztą sam
spowodował.  Poczekaj  poprosił łagodnie i pod-
szedł do niej.
 Tylko nie przepraszaj.
 Dobrze.  Czuł, że ciągle w niej wrzało.  Mam
uczciwsze wytłumaczenie.
Portret anioła 123
 To nie jest konieczne.  Skierowała się do drzwi,
ale Gabe był szybszy. Chwycił ją i przyciągnął do
siebie. Zobaczył obawę w jej oczach.
 Do licha, nie patrz na mnie w ten sposób. Nigdy
tak na mnie nie patrz.  Nieświadomie zacisnął palce
na jej ramieniu. Kiedy mrugnęła nerwowo, opuścił
ręce.  Nie potrafię zmienić się dla ciebie, Lauro.
WrzeszczÄ™, kiedy mam potrzebÄ™ i walczÄ™, kiedy
muszę, ale już ci powiedziałem i powtarzam, że nie
bijÄ™ kobiet.
Niepokój wzmógł się, poczuła gulę w gardle.
 Nie spodziewam się tego, ale ja też nie potrafię
zmienić się dla ciebie. Nawet gdybym umiała, nie
wiem, czego oczekujesz. Wiem tylko, że powinnam [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • littlewoman.keep.pl