[ Pobierz całość w formacie PDF ]

ogarnięty szaleństwem. Gdy sięgnął do drugiej piersi, pewne zakłopotanie i zawstydzenie.
Katherine zacisnęła ręce na jego szyi i zanurzyła twarz
- Będziemy musieli kiedyś to powtórzyć, kiedyś, to
w mokrych włosach, jęcząc z rozkoszy i pożądania.
znaczy: niebawem. - Przez parę minut trzymał ją
- Och, Katherine, ja umieram - wykrztusił. Osunął
w uścisku. - Zamówimy śniadanie. Umieram z głodu!
siÄ™ na kolana, przyciskajÄ…c ramionami jej biodra
i przesuwając dłonie po plecach. Pokrywał jej ciało
pocałunkami, wargi i język poruszały się coraz szybciej
ByÅ‚ to dzieÅ„ speÅ‚niania siÄ™ wielu marzeÅ„. Po Å›niada­
w dół jej ciała, aż dotarły do miękkiego miejsca między
niu pożyczyli rowery i wybrali się na przejażdżkę
udami.
cichymi wiejskimi dróżkami. Po południu spacerowali
Katherine miała wrażenie, że gdyby nie woda po opustoszałej plaży i zbierali muszelki. Było im
oblewająca wciąż jej ciało, zamieniłaby się w ogień, razem tak dobrze.
szalejący i trawiący wszystko, co napotka. Pocałunki
Po kolacji wrócili do pokoju. Scott rozpalił ogień
Scotta były gorące i natarczywe, a ona odpowiadała na
w kominku, po czym usiedli na podłodze i patrzyli na
nie z żądzą, jakiej nigdy dotąd nie czuła. Gdy jego usta
tańczące płomienie. Nie musieli nic mówić; cieszyli się
dotarły do centrum jej kobiecości, nie potrafiła już
po prostu swoją obecnością. Katherine chciała, aby te
dłużej utrzymać się na nogach. Opadła na podłogę
chwile trwały wiecznie. Kochali się powoli i namiętnie,
kabiny, osłaniana przez Scotta. Pokrywał ją całą
a nie w szale pożądania, jak rano. Katherine czuła, że
pocałunkami, nigdy dotąd nie czuł aż takiego napięcia.
z każdą chwilą jej miłość do Scotta nabiera mocy.
Katherine była siłą jego życia i celem istnienia.
Ranek przespali. Po przebudzeniu leżeli w łóżku
Podniósł ją do góry, sam leżąc na podłodze. Jego
i rozmawiali cicho, szczęśliwi, że nie muszą wstawać.
mocne ręce chwyciły jej biodra. Przymknął oczy, gdy
Katherine chciaÅ‚a opowiedzieć Scottowi swojÄ… prze­
poczuł rozwierające się płatki jej kobiecości. Z gardła
szłość, podzielić się z nim najbardziej intymnymi
wydobył się jęk rozkoszy, ciało zesztywniało, po czym
i bolesnymi tajemnicami. ChciaÅ‚a opowiedzieć o swo­
uniosło się poderwane falą pożądania.
im małżeństwie i o tym, jak bardzo zranił ją nieczuły,
pozbawiony serca Jeff. Chciała opowiedzieć o swym
Kołysząc się miarowo, czuli, że stają się jednym
10 6 KAW ALEX NA SPRZEDA%7Å‚
KAWALER NA SPRZEDA%7Å‚
107
smutnym dzieciństwie, o biciu, o samobójstwie matki
ziemi, wolnymi od wszelkich nieszczęść, jakich przez
i wynikającym z niego poczuciu winy. Chciała, żeby
wieki doświadczyła ludzkość.
wiedział wszystko. A jednak wahała się; sama nie
Scott przytuliÅ‚ jÄ… do siebie, odsunÄ…Å‚ wÅ‚osy z poli­
wiedziała dlaczego. Gnębiło ją to, że doświadczenia,
czka i spojrzaÅ‚ gÅ‚Ä™boko w oczy. PocaÅ‚owaÅ‚ jÄ… delikat­
przez które przeszła, wciąż jeszcze nie należały do
nie.
przeszłości; nie mogła o nich myśleć spokojnie. Być
Objęła go mocno w pasie i oparła głowę na jego
może działo się tak z powodu Jenny. Dopóki mała nie
piersi.
znajdzie miłości i ciepła rodzinnego domu, ona nie
- Dziękuję za ten weekend. Nigdy nie przeżyłam
potrafi wyzwolić siÄ™ ze wspomnieÅ„. KochaÅ‚a dziew­
równie cudownych chwil. Nawet nie chcę myśleć, że to
czynkÄ™ bardzo, tak bardzo jak Scotta.
już koniec.
- Zimno ci? - Scott przytulił ją mocniej, grzejąc
- Dziękuję, że ze mną pojechałaś... ale to jeszcze nie
ciepłem własnego ciała.
koniec. Jest jeszcze jedna rzecz... powiem ci, gdy
- Chyba rzeczywiście zmarzłam. - Wtuliła się
wrócimy do domu.
w niego. Poczuła nagle jakiś lęk; chciałaby wiedzieć, co
- Jeszcze coÅ›? Przecież wszystko byÅ‚o takie dosko­
Scott naprawdę myśli o ich związku. Czy ją kochał?
nałe.
Czy może kochać ją tak mocno, jak ona pokochała
Spojrzał na nią jak mały chłopiec, który nie chce
jego? Poprzednią euforię zastąpił nagle smutek. Miała [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • littlewoman.keep.pl